Dziennikarz zmarł na meczu mistrzostw świata! "Był zdrowy, myślę, że go zabili"

Dziennikarz zmarł na meczu mistrzostw świata! "Był zdrowy, myślę, że go zabili"
Kamila Aftanska/Shutterstock
W trakcie meczu Holandii z Argentyną doszło do tragedii. W wieku 48 lat zmarł ceniony dziennikarz, Grant Wahl.
Wahl od 1996 roku pracował dla magazynu "Sports Illustrated". Dwa lata temu zaczął działać na własnej platformie "grantwahl.substack.com".
Dalsza część tekstu pod wideo
Amerykanin nie bał się poruszać trudnych tematów związanych z futbolem. Podczas tegorocznego mundialu w Katarze został tymczasowo zatrzymany, kiedy próbował wejść na mecz USA - Walia w tęczowej koszulce. Wahl chciał to zrobić w geście wsparcia dla społeczności LGBTQ+. W Katarze związki osób tej samej płci są zakazane. Przed wspomnianym spotkaniem dziennikarza zatrzymała ochrona, ale po 30 minutach jednak wpuszczono go na stadion. Został także przeproszony przez delegata FIFA.
Jeszcze przedwczoraj Grant Wahl opublikował kolejny kontrowersyjny materiał. 48-latek badał temat śmierci imigrantów, którzy budowali stadiony na turniej.
Wahl relacjonował wczorajszy mecz Argentyny z Holandią w loży prasowej. W trakcie spotkania zasłabł, upadł i został przewieziony do szpitala, gdzie potwierdzono zgon.
- Jestem wdzięczna za wsparcie mojego męża, Granta Wahla, ze strony piłkarskiej rodziny i wielu przyjaciół, którzy się dziś odezwali. Jestem w kompletnym szoku - napisała Celine Gounder, żona zmarłego dziennikarza.
Wahl kilka dni temu poinformował o swoich problemach zdrowotnych. Dziennikarz przyznał, że odwiedził szpital, gdzie stwierdzono, że prawdopodobnie ma zapalenie oskrzeli.
- Moje ciało w końcu się popsuło. Trzy tygodnie niemal bez snu, duży stres i dużo pracy mogą to spowodować. To, co przez ostatnie 10 dni było przeziębieniem, zmieniło się w coś poważniejszego. Czułem dyskomfort w górnej części klatki piersiowej. Nie miałem koronawirusa, testuję się regularnie, ale w ośrodku medycznym powiedzieli, że prawdopodobnie mam zapalenie oskrzeli. Dostałem antybiotyk i silny syrop na kaszel. Jest trochę lepiej, ale nadal nie jest bueno - pisał Wahl na kilka dni przed śmiercią.
W naturalne przyczyny śmierci Wahla nie wierzy jego brat, Eric. Opublikował on mocny materiał w mediach społecznościowych.
- Nazywam się Eric Wahl, jestem bratem Granta, jestem gejem i to dlatego mój brat chciał wejść na stadion w tęczowej koszulce. Mój brat był zdrowy, mówił mi, że dostawał później pogróżki. Nie wierzę w to, że po prostu umarł, myślę, że go zabili - powiedział Eric Wahl.
Redakcja meczyki.pl
Adam Kłos10 Dec 2022 · 07:38
Źródło: SI.com/rp.pl/Twitter

Przeczytaj również