Transfer Jakuba Koseckiego? Piłkarz wskazał, który klub ma pierwszeństwo

Kosecki do ekipy "Pasów" dołączył w lutym tego roku. Dla nowej drużyny zagrał w 9 spotkaniach. Zanotował w nich 2 asysty.

Skrzydłowy z Cracovią związany jest tylko do końca tego sezonu. Wciąż nie wiadomo, czy strony zdecydują się na przedłużenie współpracy. Kosecki nie wyklucza, że latem poszuka szczęścia w nowym zespole.

- Dzwonili do mnie z różnych klubów z Turcji. Tam zaczynają treningi dopiero w połowie lipca. Nie chcę się „podpalać”, by brać szybko pierwszą lepszą ofertę - oznajmił zawodnik.

Kosecki jednocześnie podkreśla, że jest zadowolony ze współpracy z Michałem Probierzem. W pierwszej kolejności rozważy ofertę właśnie z Cracovii.

- Miałem różne telefony, z różnych klubów, z różnych krajów, ale za każdym razem mówiłem, że czekam na ruch Cracovii. Jeżeli bym dostał ofertę finansową taką, jaką chcę, to bym został. Jeżeli ktokolwiek myśli, że na nic więcej mnie nie stać, to jest w błędzie, albo się nie zna. Prawda jest taka, że nie pokazałem, tego co umiem. Ja to wiem i trener Probierz pewnie też - podkreślił.

- Cracovia przez to, że wyciągnęła do mnie rękę ma pierwszeństwo i zobaczymy, jak się to wszystko zakończy - zakończył.