Trener Anderlechtu niezadowolony z zachowania Teodorczyka. "Musi mierzyć się z dużą presją, ale musi zachowywać się lepiej"

Trener Anderlechtu niezadowolony z zachowania Teodorczyka. "Musi mierzyć się z dużą presją, ale musi zachowywać się lepiej"
MediaPictures.pl/Shutterstock
Trener Anderlechtu, Rene Weiler, nie był zadowolony z zachowania Łukasza Teodorczyka podczas ostatniego ligowego meczu z KV Oostende. Polak zamiast wspierać zespół z ławki rezerwowych, kiedy został zmieniony, od razu udał się do szatni.
Zespół z Brukseli wygrał to spotkanie 1:0. Nasz zawodnik został zmieniony już w 54 minucie. Napastnik najpierw podał rękę wszystkim zawodnikom zgromadzonym na ławce rezerwowych, a potem poszedł do szatni.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Po raz kolejny poproszę o cierpliwość. Zajmiemy się sprawą Teodorczyka po cichu. Wszyscy zwracają na niego uwagę i musi mierzyć się z dużą presją, ale musi zachowywać się lepiej - zaznaczył szkoleniowiec belgijskiej ekipy.
Łukasz Teodorczyk nie najlepiej zaczął nowy sezon. W ostatnim spotkaniu prezentował się słabo i został bardzo szybko zmieniony w drugiej połowie. Dotychczas wystąpił w trzech meczach - dwóch ligowych i o Superpuchar Belgii - ale w żadnym z nich nie był w stanie wpisać się na listę strzelców.
- "Teo" przede wszystkim myślał o swoim własnym spektaklu. Zabrakło mu kilku szybkich zagrań i to zostało później w jego głowie. Próbował odzyskać równowagę, ale bez powodzenia - przyznał.
- To nie była jego najlepsza gra. Po strzeleniu tylu goli, postrzegany jest inaczej. I to jest trudne. Postaramy się jednak razem znaleźć wyjście z tego problemu. Jeszcze w tym tygodniu z nim porozmawiam - dodał Rene Weiler.
Źródło: eurosport.onet.pl/sport.pl

Przeczytaj również