Trener Benfiki: Remis byłby niesprawiedliwy

Trener Benfiki: Remis byłby niesprawiedliwy
Dmytro Larin/Shutterstock
Benfica Lizbona pokonała u siebie Dynamo Kijów 1:0 we wtorkowym meczu grupy B Ligi Mistrzów. Rui Vitoria, trener portugalskiej drużyny, uważa, że jego zespół zasłużenie sięgnął po trzy punkty. 


Dalsza część tekstu pod wideo
- Jak było widać, to był trudny mecz, a takiego się spodziewałem. Dynamo przyjechało tutaj i miało ostatnią szansę. To my jednak zwyciężyliśmy - powiedział Rui Vitoria, cytowany przez oficjalną stronę internetową UEFA. 


Zwycięskiego gola w doliczonym czasie gry pierwszej połowy strzelił z rzutu karnego Eduardo Salvio. Goście mogli wyrównać, ale "jedenastkę" zmarnował Junior Moraes. 


- Zagraliśmy bardzo dobrze w pierwszej połowie. Byliśmy dobrze zorganizowani i mogliśmy strzelić więcej niż jednego gola. W drugiej również mieliśmy swoje szanse. Dynamo mogło wyrównać z rzutu karnego, ale to byłby niesprawiedliwy wynik - stwierdził.


- To był intensywny i żywy mecz. Kilka spotkań wcześniej powiedziałem, że czekają nas cztery finały w grupie Ligi Mistrzów. Wygraliśmy dwa z nich i jeszcze dwa przed nami. Rywalizacja będzie wyrównana do samego końca - podsumował.


Liderem grupy jest SSC Napoli, mające siedem punktów. Taki sam dorobek ma druga Benfica. "Oczko" mniej zdobył Besiktas, natomiast drużyna z Ukrainy zanotowała jeden remis i trzy porażki. Zespół z Lizbony w następnym meczu zagra 23 listopada w Stambule.

Przeczytaj również