Trener Stali Mielec niepewny przed ćwierćfinałem Pucharu Polski. "Wszystko jest jedną wielką niewiadomą"
Dariusz Marzec, trener Stali Mielec, przed półfinałem Pucharu Polski z Lechem Poznań przyznał, że nie wie, czego może się spodziewać po piłkarzach po tak długiej przerwie spowodowanej pandemią koronawirusa.
- Wszyscy czekaliśmy to rozpoczęcie rozgrywek. Wszystko jedną wielką niewiadomą. Wszyscy zastanawiają się, jak to będzie, czy zawodnicy będą przygotowani kondycyjnie, czy pojawią się kontuzje. W tym momencie to pytania bez odpowiedzi - powiedział Dariusz Marzec na konferencji prasowej.
- Wiadomo, że na własnym stadionie przy kibicach gra się lepiej. Fani są dwunastym zawodnikiem i zawsze nam pomagają swoim wsparciem. W tej chwili nie będziemy mieli kibiców, ale musimy się po prostu do tego przyzwyczaić - dodał szkoleniowiec pierwszoligowca.
- Lech jest dobrym zespołem i nie ma przypadku w tym, że jest w górnej połówce tabeli Ekstraklasy. Wiemy, że rywale przyjadą do Mielca, żeby wygrać. My na boisko wyjdziemy z takim samym nastawieniem. Z obu stron nie zabraknie walki - zapowiedział Dariusz Marzec.
Stal Mielec zagra z Lechem Poznań w środę o godzinie 20:10.