Trener Szwajcarii: Ludzie nas nie doceniali. Teraz będziemy traktowani poważniej

Trener Szwajcarii: Ludzie nas nie doceniali. Teraz będziemy traktowani poważniej
Shutterstock
Selekcjoner reprezentacji Vladimir Petković był usatysfakcjonowany remisem z Brazylią 1:1 w niedzielnym meczu grupy E piłkarskich MŚ 2018 w Rosji.
"Canarinhos" prowadzili po pięknym golu Coutinho, ale punkt Helwetom uratował strzałem głową z bliska Steven Zuber.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Myślę, że nasz przeciwnik był lepszy i stworzył sobie więcej okazji, ale jestem dumny ze swoich zawodników. Nie poddali się i walczyli się do końca - podkreślił Petković.
- To jest dla nas doskonały początek mundialu. Wyrównujący gol był prawidłowy i wynikał ze złego ustawienia defensywy Brazylii. Jeśli były jakieś wątpliwości, to powinien rozstrzygnąć to VAR. Skoro dwaj sędziowie nie dostrzegli przewinienia, to bramka była prawidłowa - nawiązał opiekun Helwetów do kontrowersji po tym meczu.
- Nie mogliśmy grać, tego co chcieliśmy w pierwszej połowie i dlatego schodziliśmy na przerwę przy stanie 0:1. Powiedziałem w szatni piłkarzom, że musimy mocniej naciskać i grać odważniej, bo inaczej przegramy. Jestem dumny z postawy zespołu. Pracowaliśmy spójnie i pilnowaliśmy dyscypliny. Wierzymy w nas potencjał, choć ludzie nas nie doceniają. Mam nadzieję, że teraz zyskaliśmy więcej szacunku i będą traktować nas poważnie - podsumował Petković.

Przeczytaj również