Twitter eksplodował po środowych meczach Ligi Mistrzów. "To jest kwintesencja europejskich pucharów"
Na Twitterze zawrzało. Środowe mecze Ligi Mistrzów wzbudziły wielkie emocje wśród dziennikarzy i ekspertów.
O środowych meczach Ligi Mistrzów będzie mówiło się przez najbliższe dni. Perełką tej serii spotkań był pojedynek Liverpoolu z Milanem. Na Anfield padło 5 goli. Ostatecznie "The Reds" po niesamowitych zwrotach akcji wygrali 3:2.
Wielkie zainteresowanie wzbudził też mecz Club Brugge - PSG. W nim po raz pierwszy ze sobą zagrali Mbappe, Messi i Neymar. Magiczne trio nie pokazało jednak nic wielkiego.
Z dużej chmury mały deszcz. Tak za to można skomentować starcie Interu Mediolan z Realem Madryt. W stolicy Lombardii stroną przeważającą byli gospodarze. Trzy punkty zdobył jednak Real po golu Rodrygo w 90. minucie.
Bohaterem wieczoru został Sebastian Haller. Snajper Ajaksu zdobył cztery bramki w meczu ze Sportingiem. Tym samym zapisał się w historii rozgrywek Ligi Mistrzów.