Tyson Fury oddał pasy mistrza świata federacji WBO i WBA!

- Wygrałem tytuły na ringu i sądzę, że tylko tam powinienem je stracić. W tej chwili nie jestem jednak w stanie ich bronić. Podjąłem trudną decyzję, by oddać obydwa pasy - ogłosił 28-letni bokser cytowany przez BBC Sport.

- Myślę, że to słuszna decyzja i dobra dla boksu, by pozwolić innym pretendentom walczyć o dwa tytuły, które zdobyłem i utrzymałem jako niepokonany mistrz wagi ciężkiej, kiedy wygrałem z wieloletnim mistrzem, Władimirem Kliczką - powiedział Tyson Fury.

Brytyjczyk po pasy mistrzowskie sięgnął w ubiegłym roku. Ukraińskiego boksera pokonał jednogłośnie na punkty. W tym roku miało dojść do walki rewanżowej. Kilkakrotnie jednak zmieniano jej termin ze względu na zły stan zdrowia Tysona Fury. Ostatecznie do niej nie dojdzie. 

W organizmie 28-letniego zawodnika pod koniec września wykryto kokainę. Sam Fury przyznał się do depresji, nadużywania alkoholu i narkotyków. Teraz natomiast stwierdził, że najważniejsza dla niego będzie walka z depresją. - Mam przed sobą kolejne wyzwanie, ale tak jak poradziłem sobie z Kliczką, tak poradzę sobie i tym razem - zapewnił.