UEFA podjęła decyzję ws. Manchesteru United. Wiadomo, co ze startem w pucharach. "Produktywne negocjacje"

Zgodnie z przepisami UEFA kluby, które mają tych samych właścicieli, nie mogą rywalizować w jednych rozgrywkach na szczeblu europejskim. Gdyby restrykcyjnie trzymać się litery piłkarskiego prawa, to problem z występem w Lidze Europy mógłby mieć Manchester United.

Nowy współwłaściciel "Czerwonych Diabłów", Jim Ratcliffe, jest też właścicielem Nicei. Obecnie oba zespoły zajmują w swoich ligach miejsce premiowane startem w Lidze Europy. Gdyby zostały na nich do końca sezonu, przepustkę do gry w tym europejskim pucharze otrzymaliby Francuzi. Zajmują bowiem wyższe miejsce w tabeli od Manchesteru United.

Na Old Trafford nie chcą jednak pozostawić tej sytuacji przypadkowi. Daily Mail podało, że szefowie angielskiego klubu od dawna byli w tej sprawie w kontakcie z UEFA. W lutym na jednym z ligowych meczów Manchesteru United gościł nawet sekretarz generalny UEFA Theodore Theodoridis. Wydaje się, że wszystko zostało załatwione po myśli Ratcliffe'a.

- Negocjacje były produktywne. UEFA wskazała, że nie wykluczy Manchesteru United z rywalizacji w tych samych rozgrywkach, co Nicea, o ile zostaną spełnione pewne warunki. "Czerwone Diabły" musiałyby do 3 czerwca wykazać, że nie są powiązane administracyjne z Niceą - czytamy w Daily Mail.

Gazeta podkreśla, że inwestycja Ratcliffe'a w Manchester United wciąż jest w początkowej fazie. Z tego powodu związki między oboma klubami są bardzo słabe.