Ujawniono zaskakującą klauzulę w kontrakcie Jamesa Rodrigueza. Piłkarz bez problemu może dołączyć do giganta
James Rodriguez wczoraj zmienił barwy klubowe. Jak ujawnia "AS", Kolumbijczyk w umowie z Al Rayyan ma zapisaną nietypową klauzulę.
Transfer Jamesa Rodrigueza wisiał w powietrzu od kilku tygodni. Gdy Rafael Benitez zastąpił Carlo Ancelottiego na stanowisku trenera Evertonu, było wiadomo, że Kolumbijczyk nie zagrzeje miejsca na Goodison Park.
Wczoraj oficjalnie potwierdzono, że 30-latek będzie kontynuował swoją karierę w Katarze. Zawodnik dołączył do Al Rayyad.
Transfer Rodrigueza odbił się szerokim echem w świecie sportu. Nie brakuje głosów, że kolumbijski piłkarz zakończył poważną przygodę z piłką i teraz będzie odcinał kupony od swojej kariery.
Jak się jednak okazuje, James w umowie z Al Rayyan ma zapisaną nietypową klauzulę. O szczegółach donosi dziennik "AS".
W porozumieniu zapisano, że Kolumbijczyk może odejść z klubu przed wygaśnięciem kontraktu. Jest tylko jeden warunek. Musi po niego zgłosić się PSG.
Niewykluczone więc, że James Rodriguez w przyszłości dołączy do piłkarskiego gwiazdozbioru na Parc des Princes. Wcześniej musi jednak udowodnić swoją wartość w barwach Al Rayyan.