VAR zniknie z futbolu? Sprawa trafiła do sądu, poważne zarzuty wobec twórców systemu

W 2018 roku futbol został unowocześniony o system wideoweryfikacji. Od sześciu lat pomaga on sędziom w podejmowaniu właściwych decyzji. Ze względu na to, że VAR już wielokrotnie ratował arbitrów przed pomyłkami, nic nie wskazywało na to, że mógłby on nagle zniknąć.

Według informacji podanych przez kataloński dziennik Sport koniec systemu VAR może nadejść jeszcze w tym roku. Twórcom nowoczesnego projektu zarzuca się plagiat.

W 1999 roku Francisco Lopez opracował system, który nazwał "Piłka Nożna XXI wieku". Projekt ten działał na identycznych zasadach jak VAR. Hiszpan twierdzi jednak, że stworzony przez niego wynalazek został skopiowany i działa on jedynie pod inną nazwą.

- Wszystko zostało rejestrowane jako całość. Jedyne, co teraz zrobili, to nadali mu inną nazwę. Rozwój został wykonany w oparciu o mój projekt. W 1999 r. zarejestrowałem go w Generalnym Rejestrze Własności Intelektualnej - mówił Lopez w rozmowie z AS.

Teraz sprawa dotycząca skopiowania systemu VAR trafiła do sądu. Jak twierdzi Sport, Lopez złożył pozew przeciwko RFEF i FIFA. Mężczyzna oczekuje nie tylko zaprzestania korzystania z systemu weryfikacji, ale też odszkodowania w wysokości 300 mln euro.

W najbliższym tygodniu stanowisko w tej sprawie zajmie sąd w Madrycie. Zdecyduje on, czy tymczasowo zawiesić korzystanie z VAR-u.