Vicente del Bosque: Żałuję, że nigdy nie było mi dane go trenować

Messi przyjechał do Barcelony w wieku 13 lat i otrzymał od hiszpańskiej federacji propozycję gry dla "La Furia Roja". Piłkarz zdecydował się jednak na reprezentowanie Argentyny.

- Wiem, że hiszpańska federacja zrobiła wszystko, co było w jej mocy, aby Messi grał dla Hiszpanii. Leo niestety się na to nie zgodził, ponieważ kocha Argentynę. Dołączenie Messiego do naszej drużyny nie pogorszyłoby niczego. Przeciwnie, byłaby to ogromna korzyść dla reprezentacji. On jest jedyny w swoim rodzaju. Nie wiem, czy z nim wygralibyśmy coś więcej, ale jestem pewny, że jego obecność na pewno by nam nie zaszkodziła - powiedział del Bosque.

- Jeśli rozmawiamy o marzeniach, to przyznam, że chciałbym trenować Messiego. Miałem oczywiście wiele szczęścia, ponieważ mogłem prowadzić innych wielkich i fantastycznych zawodników. Messi jest równie wielki jak oni, a może nawet jeszcze lepszy - zdradził były trener Realu Madryt.

- Brak zwycięstwa na Mistrzostwach Świata niczego nie zmienia i nie umniejsza temu, co Messi zdołał osiągnąć w swojej karierze - skwitował popularny "Sfinks".