Wembley zdobyte przez Brazylijczyków! Słabiutki występ Anglików i problem Manchesteru City [WIDEO]

Brazylia świetną okazję miała już w 12. minucie meczu. Vinicius Junior popędził na bramkę Pickforda i minął bramkarza. Oddał jednak bardzo słaby strzał, który bez trudu zatrzymał Walker.

Niedługo później zawodnik Manchesteru City zaczął narzekać na problemy zdrowotne. Wytrzymał do 20. minuty, ale ze względu na kontuzję został zmieniony przez Konsę. Na ten moment nie wiadomo, jak poważny jest uraz defensora, ale ewentualna przerwa niewątpliwie będzie stanowiła problem dla "The Citizens".

W międzyczasie gospodarze zmarnowali jeszcze sytuację. Niecelny strzał oddał bowiem Ollie Watkins.

W 23. minucie Brazylijczyków postraszył jeszcze Chilwell. Goście odpowiedzieli znacznie groźniej, wszak w 35. minucie Paqueta obił słupek. W pierwszej połowie gigantyczny błąd popełnił Maguire, ale pomyłki Anglika nie wykorzystał Raphinha.

Po zmianie stron działo się już znacznie mniej, ale ostatnie słowo należało do "Canarinhos". W 82. minucie wynik meczu otworzył Endrick. Napastnik dopadł do piłki odbitej po strzale Viniciusa i z bliskiej odległości trafił do siatki.

Na tego gola Anglicy nie zdołali już odpowiedzieć. Tym samym zawodnicy Southgate'a przegrali mecz domowy pierwszy raz od 2022 roku i klęski z Węgrami (0:4).