Nie mógł brać udziału w meczach przez... ich porę. Teraz wszystko się zmieni. Wkrótce może zagrać dla Polski

Nie mógł brać udziału w meczach przez... ich porę. Teraz wszystko się zmieni. Wkrótce może zagrać dla Polski
Źródło: Twitter / screen
Julian Zakrzewski Hall otrzymał od trenera New York Red Bulls urodzinowy prezent. Piłkarz zanotował drugi występ w MLS i zmierzył się z Interem Miami.
W październiku Julian Zakrzewski Hall zadebiutował w rozgrywkach Major League Soccer. Zawodnik New York Red Bulls wybiegł na plac gry w końcówce meczu z Chicago Fire, mając 15 lat i 190 dni.
Dalsza część tekstu pod wideo
W ten sposób Zakrzewski Hall został drugim najmłodszym graczem w historii rozgrywek. Skrzydłowy wyprzedził w tej klasyfikacji m.in. Alphonso Daviesa. Lepszy wynik osiągnął wyłącznie Freddy Adu.
Piłkarz musiał długo poczekać na następną możliwość zameldowania się na murawie. Nie było to jednak podyktowane spadkiem formy, grą w młodzieżówce czy kontuzją, a... przepisami stanu Jersey.
Prawo nie pozwala osobom poniżej 16. roku życia pracować po godzinie 18:00. Duża część spotkań New York Red Bulls odbywała się natomiast w godzinach wieczornych. Przełom nadszedł w sobotę.
"Byki" grały z Interem Miami o godzinie 14:00 czasu lokalnego. Stąd trener Sandro Schwarz zdecydował się sprawić zawodnikowi prezent i wpuścił go na 11 minut na dzień przed urodzinami.
Zakrzewski Hall nie strzelił wprawdzoe gola, jednak i tak miał powody do zadowolenia. New York Red Bulls pokonali Inter Miami 4:0. Do hat-tricka Lewisa Morgana bramkę dorzucił Wikelman Carmona.
Skrzydłowy posiada zarówno amerykańskie, jak i polskie obywatelstwo. Zawdzięcza to pochodzeniu matki. Jak dotychczas reprezentował jednak wyłącznie młodzieżowe kadry Stanów Zjednoczonych.
New York Red Bulls - Inter Miami
Vincent Carchietta / pressfocus
Redakcja meczyki.pl
Michał Boncler25 Mar · 08:32
Źródło: Twitter

Przeczytaj również