Wieloletni piłkarz Manchesteru United grzmi po porażce z Arsenalem FC. "Nie widzę żadnych liderów"

Wieloletni piłkarz Manchesteru United grzmi po porażce z Arsenalem. "Nie widzę żadnych liderów. To szokujące"
D. Ribeiro/shutterstock.com
Manchester United wyjątkowo słabo zaczął rozgrywki Premier League. Drużyna z Old Trafford w niedzielę przegrała 0:1 z Arsenalem. Suchej nitki na piłkarzach nie pozostawił Roy Keane.
Tylko siedem punktów zdobyły "Czerwone Diabły" w pierwszych siedmiu kolejkach Premier League. Przez to drużyna Ole Gunnara Solskjaera zajmuje dopiero 15. miejsce w tabeli.
Dalsza część tekstu pod wideo
Wieloletni piłkarz Manchesteru United, Roy Keane, jest przekonany, że wszystko skończy się zwolnieniem szkoleniowca. Za obecny stan rzeczy nie wini jednak trenera, lecz piłkarzy.
- Naprawdę martwię się o ten zespół. Od czego mam zacząć? Brak energii, entuzjazmu, brak jakości. To mnie naprawdę zaniepokoiło. Brakowało także opanowania - ocenił.
- Niektóre występy były naprawdę kiepskie. To jeden z najdłuższych zakrętów w historii klubu. Po prostu nie jestem przekonany co do tych zawodników - przyznał.
- Nie widzę żadnych liderów. Przed klubem długa droga. Przyjrzałem się dzisiaj Marcusowi Rashfordowi, a jego mowa ciała była szokująca. Wzruszał ramionami, gdy coś nie szło po jego myśli. Gra w Manchesterze United, powinien podwinąć rękawy i pracować - dodał.
- W tej chwili to nie wygląda dobrze dla Ole Gunnara Solskjaera. Oceniam graczy po ich działaniach i po prostu tego nie widzę. Nigdy nie potrzebowałem trenera, aby mnie motywował, to powinno pochodzić z wnętrza. Z tymi piłkarzami Ole straci pracę. To oczywiste, tak jak to, że po nocy przychodzi dzień - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik01 Nov 2020 · 21:49
Źródło: Sky Sports

Przeczytaj również