Wilfried Zaha mógł trafić do Arsenalu FC. “Kanonierzy” wybrali jednak zawodnika, który dziś rozczarowuje

Wilfried Zaha mógł trafić do Arsenalu. “Kanonierzy” wybrali jednak zawodnika, który dziś rozczarowuje
Alan Stanford / PressFocus
Wilfried Zaha przyznał, że w 2019 był bardzo blisko transferu do Arsenalu. Ostatecznie włodarze “Kanonierów” zdecydowali się jednak na zakontraktowanie Nicolasa Pepe.
Piłkarz Crystal Palace był gościem Jamiego Carraghera w podcaście “The Greatest Game” i to właśnie tam zdradził, że całkiem niedawno był o krok od przejścia do klubu z Emirates Stadium.
Dalsza część tekstu pod wideo
Iworyjczyk przyznał, że był już nawet po rozmowie z ówczesnym szkoleniowcem zespołu, Unaiem Emerym.
- Odbyłem rozmowę z menedżerem klubu. Unai Emery powiedział mi, że ten ruch nie będzie wymagał wielkich nakładów pracy. Zna mój styl gry i jakość, którą mogę wnieść do drużyny. Powiedział, że bardzo chciałby mnie mieć w swojej drużynie, a ja odpowiedziałem mu, że również chciałbym dołączyć. Rozmowa była krótka i konkretna, mieliśmy okazję złapać kontakt, ponieważ grałem przeciwko jego drużynie - wspomina Zaha.
Zaha był zdecydowany na transfer, ale nie wszystko wówczas było w jego rękach.
- Wszystko zależało od decyzji klubu, który wybrał kogoś innego. Wybrali Pepe, a nie mnie - zdradził.
Zaha większość swojej kariery spędził w Crystal Palace. Jest wychowankiem zespołu. W 2013 roku trafił do Manchesteru United, ale tam furory nie zrobił. Najpierw wrócił więc do “Orłów” na zasadzie wypożyczenia, a później już transferu definitywnego. W klubie z Londynu rozegrał 377 meczów. Zdobył 65 bramek i zanotował 72 asysty.
Portal “Transfermarkt” wycenia go dziś na 50 mln euro.
Redakcja meczyki.pl
Adam Nowacki08 Jan 2021 · 07:35
Źródło: The Greatest Game / Kanonierzy.com

Przeczytaj również