Wisła Płock. Radosław Sobolewski o remisie z Piastem: To bardzo boli

Spotkanie miało bardzo dramatyczny przebieg. Piast gola na wagę remisu strzelił dopiero w doliczonym czasie gry.

- Bardzo boli, kiedy traci się bramkę w ostatnich sekundach meczu. Taki był plan, żeby oddać inicjatywę drużynie Piasta. Chcieliśmy poczekać na swoje akcje. Muszę pochwalić nas za to jak broniliśmy - stwierdził Sobolewski.

- Stracona bramka nas pobudziła, byliśmy aktywniejsi w ataku. Cieszy, że w końcu zaczęliśmy skutecznie wykonywać stałe fragmenty. Ze swojej perspektywy patrzę też na to, że kilka razy wychodziliśmy z przewagą i żałuje, że tych okazji nie potrafiliśmy wykorzystać - zakończył trener Wisły.

Płocczanie po ośmiu kolejkach mają w dorobku dziewięć punktów. Teraz czeka ich dwumecz z Pogonią Szczecin: najpierw spotkanie w Pucharze Polski, potem w lidze.