Real Madryt. Wymowna odpowiedź Karima Benzemy. "Wolę się z tego śmiać"

Benzema ma za sobą znakomity sezon. "Królewscy" zdobyli mistrzostwo Hiszpanii i w dużej mierze to zasługa Francuza. Snajper był jednym z najjaśniejszych punktów Realu Madryt. W 37 spotkaniach w La Liga zdobył 21 goli i zanotował 8 asyst.

Jego dobra postawa nie umknęła uwadze ekspertów. Anthony Clement z "L'Equipe" twierdził nawet, że to Benzema zdobyłby Złotą Piłkę za 2020 rok, gdyby nie odwołano plebiscytu. W podobnym tonie wypowiadał się Florentino Perez, prezes Realu Madryt.

Pochwał pod adresem napastnika nie szczędził też Noel Le Graet, szef Francuskiej Federacji Piłkarskiej.

- Ma za sobą wspaniały sezon w Realu. Złożyłem już gratulacje także jego trenerowi Zinedine'owi Zidane'owi. Czy Karim jest obecnie najlepszy? Nie jestem kimś, kto mógłby to stwierdzić, bo nie oglądałem każdego spotkania w jego wykonaniu - mówił działacz w rozmowie z "RMC Sport".

Benzema na te słowa odpowiedział w kontrowersyjny sposób. Snajper umieścił na Twitterze wymowny wpis.

- Wolę się z tego śmiać - napisał.

Szkopuł w tym, że Benzema ma na pieńku z rodzimą federacją. Napastnik - od czasu afery związanej z szantażowaniem Mathieu Valbueny - w reprezentacji Francji traktowany jest jako "persona non grata". Sam Le Graet stwierdził w zeszłym roku, że czas Benzemy w drużynie narodowej dobiegł końca.

- Wiedz, że ja i tylko ja będę tym, który zdecyduje o mojej reprezentacyjnej karierze. Jeśli uważasz, że jestem skończony, pozwól mi zagrać dla jednego z krajów, w których mógłbym występować, i wtedy zobaczymy - odparł wówczas napastnik Realu Madryt.