"Zadzwoniły do mnie najważniejsze osoby w polskiej piłce". Grosicki zabrał głos po wpadce. Będzie powołanie?

"Zadzwoniły do mnie najważniejsze osoby w polskiej piłce". Grosicki zabrał głos po wpadce. Będzie powołanie?
Hubert Bertin / pressfocus
Kamil Grosicki słabo zaprezentował się w niedzielnym spotkaniu Pogoni Szczecin z Zagłębiem Lubin, marnując między innymi rzut karny. Dał jednak do zrozumienia, że może liczyć na wsparcie Michała Probierza.
Skrzydłowy i kapitan "Portowców" jest motorem napędowym drużyny, która marzy o zdobyciu pierwszego trofeum w historii klubu. W niedzielę podopieczni Jensa Gustafssona dostali jednak spory cios.
Dalsza część tekstu pod wideo
Była nim porażka na własnym stadionie z Zagłębiem Lubin 0:2. Pogoń skończyła mecz bez punktów, a jeszcze w pierwszej połowie Grosicki szczególnie zawiódł, marnując rzut karny.
Sokratis Dioudis wyczuł intencje kapitana Pogoni i z łatwością złapał piłkę po jego uderzeniu. "Grosik" nie krył, że zawiódł i rozegrał słabe spotkanie.
Kamil Grosicki i Sokratis Doudis przed rzutem karnym w meczu Pogoń - Zagłębie
Hubert Bertin / pressfocus
W przyszłym tygodniu Michał Probierz ogłosi natomiast listę piłkarzy, którzy zostaną powołani na baraże o EURO 2024. Już 21 marca biało-czerwoni zmierzą się z Estonią.
Grosicki wydaje się jednym z pewniaków do gry w narodowych barwach. W niedzielny wieczór zamieścił wpis, który sugeruje, że rozmawiał z Probierzem i może liczyć na powołanie.
- Po słabym meczu zadzwoniły do mnie najważniejsze osoby w polskiej piłce - napisał na platformie X, oznaczając przy okazji profil Łączy Nas Piłka.
Kamil Grosicki, 21.11.2023
Rafal Oleksiewicz / pressfocus

Przeczytaj również