Zbigniew Boniek: Szczerze opowiem, jak wyglądała rozmowa z Brzęczkiem. On też był "kopnięty"

Zbigniew Boniek: Szczerze opowiem, jak wyglądała rozmowa z Brzęczkiem. On też był "kopnięty"
MediaPictures.pl / Shutterstock.com
Zbigniew Boniek w rozmowie z Interią zdradził kulisy negocjacji z Jerzym Brzęczkiem. - Zaznaczyłem mu, że nie lubię pośpiechu z decyzjami - oznajmił prezes PZPN.
Dziś poinformowano, że kontrakt Jerzego Brzeczka z reprezentacją Polski został przedłużony do 31 grudnia 2021 roku. Co więcej, selekcjoner może na dłużej zostać z kadrą, jeśli uda mu się awansować na MŚ w Katarze.
Dalsza część tekstu pod wideo
Zbigniew Boniek zdradził, jak wyglądały negocjacje z 49-latkiem ws. nowej umowy. Brzęczek ponoć był zdziwiony propozycją otrzymaną od prezesa PZPN.
- Szczerze opowiem, jak wyglądała rozmowa. Mówię: "Jurek, słuchaj, mam dla ciebie propozycję. Przedłużamy kontrakt do grudnia 2021 r.". Jurek odparł: "Do kiedy?". Jurek też był "kopnięty" tymi wszystkimi spekulacjami. Jurek doskonale wie, że w PZPN-ie ma przyjaciół, ludzi, którzy na każdym kroku pomagają i organizują mu zgrupowania - wyjawił działacz.
Boniek nie ukrywa, że o nowej umowie dla Brzęczka zaczął myśleć tuż po wybuchu pandemii koronawirusa.
- Po przedłużeniu kontraktu Jurek był zadowolony. Gdy rozmawialiśmy trzy miesiące temu, zaznaczyłem mu, że nie lubię pośpiechu z decyzjami, są inne priorytety. Zadzwoniłem do niego po tym, jak wybuchła pandemia i powiedziałem: "Jurek, kończy ci się kontrakt, ale ustalmy, że jak się skończą związane z nią problemy, to spotkamy się na początku maja i wszystko ustalimy". Tak też się stało - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz18 May 2020 · 15:38
Źródło: Interia Sport

Przeczytaj również