Bayern Monachium oszukany przez VAR? "Ta decyzja to żart roku"

Bayern Monachium już w sobotę mógł zapewnić sobie tytuł mistrza kraju. Mecz z RB Lipsk zakończył się jednak bezbramkowym remisem, do czego przyczynił się system VAR. Zdaniem Uliego Hoenessa, decyzja o anulowaniu bramki Goretzki była błędna.

Sytuacja, po której piłka zatrzepotała w siatce RB Lipsk miała miejsce w 57. minucie spotkania. Gol strzelony przez Leona Goretzkę nie został jednak uznany, ponieważ sędzia, po skorzystaniu z systemu VAR, uznał, że bramka nie zostanie uznana.

- Ten spalony to żart roku. VAR ma za zadanie korygować błędne decyzje, a ta o przyznaniu bramki nie była zła - powiedział po meczu Uli Hoeness.

- Grając tak, jak graliśmy z Lipskiem, nie będziemy mieć żadnych problemów z obroną tytułu. Będę dobrze spał w ciągu następnych sześciu lub siedmiu dni - dodał szef Bayernu Monachium.

W ostatniej kolejce, która przesądzi o tym, do kogo trafi tytuł mistrza Niemiec, Bayern zmierzy się u siebie z Eintrachtem Frankfurt.

Łukasz Karyniewski12 May 2019 · 08:57

Źródło: własne

Bayern Monachium oszukany przez VAR? "Ta decyzja to żart roku"

Przeczytaj również

Dyskusja