Biznesmen uzbierał kilkaset tysięcy złotych dla Wisły Kraków

Biznesmen uzbierał kilkaset tysięcy złotych dla Wisły Kraków
Marcin Kadziolka/Shutterstock
Jarosław Królewski to prezes firmy „Synerise". Biznesmen dołączył do akcji Bogusława Leśnodorskiego ratującej Wisłę Kraków. Jego starania przyniosły klubowi 300 tysięcy złotych na najpilniejsze wydatki - podaje Onet Sport
Biznesmen zainicjował w piątek akcję „50 tysięcy dla Wisły Kraków" i od tamtego czasu zwracał się o pomoc finansową do różnych przedsiębiorców. Efekty jego działań są bardzo korzystne, bo już przyniosły „Białej Gwieździe" dodatkowe 300 tysięcy złotych.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Proszę traktować mnie jako dobrego ducha, ale nie robić ze mnie gwiazdy. Lubię wyzwania i projekty, które są społecznie istotne. Ten dla mnie jest - powiedział Królewski.
Moją rolą jest zbiórka pieniędzy oraz poszukiwania inwestorów strategicznych dla Wisły, z mojego kręgu. Osobiście na tym etapie ani ja, ani moja spółka, nie jesteśmy w stanie zainwestować tak ogromnej kwoty. Natomiast mamy coś, o czym ludzie bardzo rzadko myślą: kapitał intelektualny i społeczność ludzi ideowych. Mamy jeden rewolucyjny pomysł w zanadrzu - dodaje biznesmen.
Zbiórkę zaczęliśmy w piątek, a w świecie biznesu weekend właściwie nie istnieje. Poniedziałek był więc właściwie pierwszym dniem tej akcji i - z deklaracji, które otrzymałem i za które byłbym w stanie "oddać nerkę" - mogę zagwarantować, że na konto wpłynie przynajmniej 300 tys. zł. Zależałoby nam na tym, by pieniądze zostały wydane na rzeczy najważniejsze dla klubu - zdradził prezes firmy „Synerise".
Redakcja meczyki.pl
Łukasz Karyniewski08 Jan 2019 · 21:42
Źródło: Onet Sport

Przeczytaj również