"Byłby fajnym trenerem, ale pięć lat temu". Smokowski wskazał problem Santosa. Nie dziwi się Portugalczykowi

Obecny selekcjoner biało-czerwonych wcześniej z sukcesami prowadził Grecję oraz Portugalię. Z tym ostatnim zespołem zdobył mistrzostwo Europy i wygrał Ligę Narodów.

Gdy Santos zaczynał pracę w naszym kraju, wydawał się znakomitym wyborem. Czas pokazał jednak, że doświadczony szkoleniowiec momentami zupełnie się gubi.

Nie tak dawno mówił, że Paweł Wszołek jest typowym prawym obrońcą, nie powołał go początkowo na wrześniowe zgrupowanie, aby później zrobić z niego pierwszego zmiennika w meczu z Wyspami Owczymi. Dobrego wrażenia nie zrobił też w sobotę, podczas konferencji prasowej przed starciem z Albanią (więcej TUTAJ).

Selekcjonera biało-czerwonych na "Kanale Sportowym" ocenił Tomasz Smokowski. Dziennikarz uznał, że Santos zwyczajnie się starzeje i właśnie z tego wynika jego ostatnie zachowanie.

- Santos byłby fajnym trenerem, ale pięć lat temu. Dzisiaj to człowiek zmęczony. I ma prawo. Każdy się starzeje. Po nim widać, że piłka już mu nie sprawia dużej przyjemności - ocenił Smokowski.

68-latek karierę trenerską rozpoczął ponad trzy dekady temu. Zanim rozpoczął pracę selekcjonera, prowadził między innymi Panathinaikos, Sporting Lizbona czy Benficę.