Były kapitan Bayernu: W Monachium powinni zrezygnować z takich gwiazd jak Lewandowski

Lewandowski w wywiadzie dla "Der Spiegel" stwierdził, że szefowie Bayernu muszą wymyślić sposób na pozyskiwanie graczy światowej klasy. Effennberg w inny sposób widzi politykę transferową swojego byłego klubu - jego zdaniem w Monachium powinno się stawiać na młodych Niemców. Przykłady? Timo Werner, Leon Goretzka, czy Julian Brandt.

- Kilka tygodni temu powiedziałem, że Bayern może stracić kontakt z PSG i Barceloną, jeśli nie zacznie płacić wielkich pieniędzy za piłkarzy. Taką samą obawę wyraził Lewandowski, ale jako piłkarz powinien dobrze rozważyć swoje słowa i najpierw wygłosić je wewnątrz klubu - pisze Effenberg w swoim felietonie na stronie t-online.de.

- Teraz widzę potencjał w innej strategii. Przecież w Niemczech też mamy wielu utalentowanych piłkarzy - nie 15, a 30, może 40 potencjalnych graczy światowej klasy. Udowodniły to mistrzostwa świata, Puchar Konfederacji i EURO U-21. Może część z nich powinna trafić do Bayernu? To dokładnie odwrotność tego, czego chce Lewandowski. Ale po co płacić 150 czy 200 mln euro za jedną gwiazdę, skoro za te pieniądze można pozyskać kilku utalentowanych piłkarzy z Niemiec - dodaje były kapitan Bawarczyków.

- Jeśli Bayern miałby realizować taką strategię, to w najbliższych latach musiałby konsekwentnie pozbywać się zagranicznych gwiazd. Także Lewandowskiego, który mógłby odejść do PSG, Barcelony, albo innego klubu - kończy Effenberg.