FC Bayern. Cezary Kucharski: Zbigniew Boniek chciał się "wbić" w transfer Roberta Lewandowskiego

Kucharski jest na wojennej ścieżce nie tylko z Robertem Lewandowskim, ale też ze Zbigniewem Bońkiem. Prezes PZPN niedawno ostro komentował spór byłych współpracowników. W Onecie przyznał, że Kucharski nie ma przyszłości w świecie futbolu, a w przeszłości kłamał na jego temat.

Boniek obruszył się zwłaszcza na sugestie Kucharskiego, że wyjątkowo zależało mu na transferze Lewandowskiego do Serie A. 48-latek podkreśla, że tak rzeczywiście było.

- Oczywiście, że Boniek dzwonił do mnie w sprawie Romy, natomiast w sprawie transferu do Genoi chciał się "wbić", jak to mówią o nim agenci i jak mówią w klubach - stwierdził Kucharski w rozmowie z portalem WP Sportowe Fakty.

Boniek w rozmowie z Onetem stwierdził, że już w 2013 roku doradzał Lewandowskiemu zmianę agenta. Miało to być konieczne, by Polak zrobił międzynarodową karierę.

- Stało się dokładnie odwrotnie. I jak to świadczy o Bońku, że jako prezes PZPN przychodzi do piłkarza reprezentacji i doradza mu zmianę agenta? - zastanawia się Kucharski.

Robert powiedział mi o tej rozmowie z Bońkiem, bo ona tak naprawdę świadczyła o mnie bardzo dobrze. Boniek podał Robertowi nawet kwotę, jaką może zarabiać, zmieniając agenta na zagranicznego, ale ta kwota była dużo niższa niż wynegocjowana przeze mnie w momencie ich rozmowy. Domyślnym pozostawię, w jakim celu sugeruje się kadrowiczowi takie rzeczy - powiedział agent.