Kłopoty podczas fety Lecha Poznań. Ochrona nad niczym nie panowała. "Piłkarze zawinęli się do szatni"

Kłopoty podczas fety Lecha Poznań. Ochrona nad niczym nie panowała. "Piłkarze zawinęli się do szatni"
Screen Twitter
Po ostatnim meczu Lecha Poznań w sezonie 2021/22 na murawie zapanowała prawdziwa euforia. Wykroczyła ona jednak poza standardy bezpieczeństwa, bo tłumy kibiców mogłyby okazać się niebezpieczne dla piłkarzy, którzy musieli zejść do szatni.
Lech Poznań przypieczętował zdobycie Mistrzostwa Polski 2021/22. Podopieczni Macieja Skorży dopełnili formalności w meczu z Zagłębiem Lubin, który wygrali 2:1 (2:0). Więcej na temat tego starcia przeczytasz TUTAJ.
Dalsza część tekstu pod wideo
Niedługo po końcowym gwizdku przyszła pora na najprzyjemniejszą część tego wieczoru. Lechowi został wręczony puchar, a każda osoba, która miała wkład w sukces "Kolejorza" została nagrodzona pamiątkowym medalem.
Humory dopisywały wszystkim. Na zawodników litrami lał się szampan, natomiast na boisku pojawiało się coraz więcej kibiców. W pewnym momencie sytuacja zrobiła się po prostu niebezpieczna i piłkarze musieli wycofać się do szatni.
Ostatecznie sytuację udało się opanować i rozpoczęło się świętowanie na ulicach Poznania. Mistrzowska feta ruszyła z placu świętego Marka, a piłkarze z bezpiecznej szatni przenieśli się do unikatowego autokaru.
Redakcja meczyki.pl
Hubert Kowalczyk21 May 2022 · 22:00
Źródło: Damian Smyk/Hubert Michniewicz

Przeczytaj również