Łukasz Piszczek miał sporo ofert z Ekstraklasy! Nie tylko Legia Warszawa pytała o byłego reprezentanta Polski

Łukasz Piszczek zakończył profesjonalną karierę w barwach Borussii Dortmund i od nowego sezonu będzie rekreacyjnie występował w trzecioligowym klubie, którego jest wychowankiem - LKS-ie Goczałkowice-Zdrój. Losy 35-latka mogły jednak potoczyć się zupełnie inaczej. 66-krotny reprezentant Polski zdradził, że otrzymał propozycje gry w Ekstraklasie.

Piszczek potwierdził nasze informacje o zainteresowaniu nim ze strony Legii Warszawa. Jednocześnie dodał, że nie tylko mistrzowie Polski usiłowali namówić go do powrotu na ekstraklasowe boiska po kilkunastu latach przerwy.

- Z trenerem Czesławem Michniewiczem znamy się od lat. Rozmawialiśmy prywatnie o moich planach. Podpytywał, czy może nie dałoby się ich zmienić, ale ja już rok temu powiedziałem sobie, że nie wrócę do Ekstraklasy. Legia nie była jedyna, która pytała. Większa grupa klubów składała różne propozycje, ale nie byłem zainteresowany - podkreślił “Piszczu”.

Zwycięzca Pucharu Niemiec przyznał za to, że zastanawiał się nad kontynuowaniem kariery w Dortmundzie.

- Po finale Pucharu Niemiec był taki moment, że usiedliśmy z szefami BVB i zaczęliśmy rozmawiać. (...) Poprosiłem, żebyśmy dali sobie kilka dni do namysłu, aby szefowie byli w stu procentach przekonani do tego pomysłu. Zastanowili się, czego dokładnie ode mnie oczekują. Usiedliśmy jeszcze raz i wspólnie zdecydowaliśmy, że jednak teraz jest idealny moment na pożegnanie. Zapadło za dużo ważnych decyzji, zwłaszcza rodzinnych - powiedział legendarny obrońca Borussii.

W szczerym wywiadzie w ramach serii “Liczy się dobry skład” Łukasz Piszczek opowiedział nam też m.in. o najważniejszych momentach w koszulce BVB, współpracy z psychologiem, wylanym morzu łez, planach na przyszłość i pracy w roli trenera. Całą rozmowę “Piszcza” dla Meczyki.pl przeczytasz TUTAJ.

W swojej karierze Piszczek reprezentował barwy łącznie pięciu klubów. Za czasów juniorskich - wspomnianego LKS-u Goczałkowice-Zdrój oraz Gwarka Zabrze. Następnie grał w Zagłębiu Lubin, Hercie Berlin, a od lipca 2010 r. w Borussii Dortmund. Dla BVB wystąpił w blisko czterystu oficjalnych spotkaniach.