Magda Linette w półfinale Roland Garros! Polski finał coraz bardziej realny

Po tym, jak Iga Świątek odpadła w ćwierćfinale singla, Polki w Paryżu będziemy mogli oglądać jedynie w grze podwójnej. 20-latka już we wtorek awansowała do półfinału wraz z Bethanie Mattek-Sands. Dziś tej sztuki próbowała dokonać Magda Linette.

Dla Anastazji Pawluczenkowej oraz Jeleny Rybakiny, z którymi dziś mierzyła się Polka wraz z Bernardą Perą, również singlowy Roland Garros jest bardzo udany. We wtorek obie stanęły po przeciwnych stronach siatki, walcząc w ćwierćfinale. Dziś zagrały już razem, ale meczu nie zaczęły dobrze.

Linette oraz Pera były stroną przeważającą i błyskawicznie wyszły na prowadzenie 2:0. Niestety, taki stan rzeczy nie trwał długo. Po chwili był już bowiem remis.

Ostatecznie w pierwszym secie wszystko rozstrzygnęło się dopiero w samej końcówce. Przy stanie 6:5 polsko-amerykański duet wywalczył przełamanie, dzięki któremu wygrał 7:5.

Gdy w drugiej odsłonie Linette i Pera wyszły na prowadzenie 3:1, wiele wskazywało na szybkie zakończenie meczu. Stało się jednak zupełnie odwrotnie - rywalki wygrały cztery gemy z rzędu i doprowadziły do wyrównania, zwyciężając 6:4.

W decydującej partii Rosjanka oraz Kazaszka straciły serwis w czwartym gemie. "Nasza" para serwowała znakomicie, a na koniec wywalczyła jeszcze jedno przełamanie. W efekcie Linette oraz Pera wygrały 7:5, 4:6, 6:2 i awansowały do półfinału.

W nim zmierzą się z jednymi z faworytek turnieju - rozstawionymi z numerem dwa Barborą Krejcikovą oraz Kateriną Siniakovą. Ten mecz zostanie rozegrany w piątek, podobnie jak starcie Świątek i Mattek-Sands z Iriną Begu oraz Nadią Podoroską.