Media: Manchester City złoży ofertę za Leo Messiego. Pieniądze i trzech piłkarzy

Messi chce odejść z Barcelony. Argentyńczyk przesłał do klubu pismo w sprawie rozwiązania kontraktu, ale zdaniem specjalistów jest ono nieskuteczne i nie wywiera skutków prawnych.

Barcelona nie zamierza pozbywać się swojego gwiazdora. Zrobi to tylko, jeśli zainteresowany klub aktywuje kwotę odstępnego zapisaną w kontrakcie zawodnika. Trudno spodziewać się, by to nastąpiło, bo ustalono ją na 700 mln euro.

Manchester City, który jest faworytem do pozyskania Messiego, nie zamierza jednak się poddawać. Dziennik "Sport" twierdzi, że Anglicy chcą zaproponować 100 mln euro i aż trzech piłkarzy. Na Camp Nou mieliby przejść Gabriel Jesus, Bernardo Silva i Eric Garcia.

Jak Katalończycy zapatrują się na taką ofertę? "Sport" twierdzi, że Barcelona nie jest specjalnie zainteresowana Gabrielem Jesusem. Inaczej sprawa wygląda w przypadku dwóch pozostałych zawodników. Silva jest ceniony przez pion sportowy klubu. Podobnie jest z Garcią, który ma być już po słowie z Barceloną.

Manchester City nie może pozwolić sobie na windowanie ceny za Messiego z powodu rygorów związanych z finansowym fair play. Klub został już w przeszłości ukarany za naruszenie tych przepisów. Niedawno dopiero odwołanie do Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu w Lozannie uratowało go od wykluczenia z Ligi Mistrzów.

Anglicy są podobno w stanie przejąć zarobki Messiego z Barcelony - to 50 mln euro i rozmaite premie. Według ESPN piłkarz mógłby spędzić trzy lata w Premier League, a następnie przeprowadzić się do New York City FC z ligi MLS. To klub należący do tej samej grupy kapitałowej, co Manchester City.