Pep Guardiola po skandalu sędziowskim w Pucharze Anglii: Dlaczego nie było VAR-u? Nie chcę tak wygrywać

Pep Guardiola po skandalu sędziowskim w Pucharze Anglii: Dlaczego nie było VAR-u? Nie chcę tak wygrywać
Oleksandr Osipov / shutterstock.com
Manchester City awansował do półfinału Pucharu Anglii w atmosferze sędziowskiego skandalu. Pep Guardiola odniósł się do sytuacji, która miała miejsce w końcówce spotkania.
Przypomnijmy: najpierw Sterling zanurkował w polu karnym Swansea, dzięki czemu sędzia podyktował jedenastkę zamienioną na gola na 2:2. Chwilę później Sergio Aguero zdobył zwycięską bramkę, znajdując się na pozycji spalonej.
Dalsza część tekstu pod wideo
Po meczu kwestię tę poruszył trener gości, Pep Guardiola. Przyznał, że nie chce wygrywać w taki sposób. - Przepraszam, jeśli był spalony. Przykro mi - dodał. - Nie rozumiem, dlaczego VAR-u nie ma w tych rozgrywkach. Pytam ludzi, dlaczego jest w niektórych meczach, a w niektórych nie.
Brak systemu VAR w meczu Swansea - Manchester City wynika z regulaminu Pucharu Anglii - VAR ma być stosowany tylko na boiskach klubów, które występują w bieżących sezonie w Premier League. Swansea co prawda posiada na swym stadionie odpowiednią infrastrukturę, ale występuje w Championship.
- Pytali wszystkie kluby, czy chcą VAR. W całej Europie jest, a tutaj nie ma. Musicie spytać władze, dlaczego tak się dzieje. Nie lubię przegrywać, gdy decyzja jest zła, ale sędziowie popełniają błędy i trzeba im pomóc. Jeśli my wygraliśmy w ten sposób, to jest mi przykro - podkreślił.
Redakcja meczyki.pl
Mateusz Jagniaciak17 Mar 2019 · 08:06
Źródło: sportowefakty.wp.pl

Przeczytaj również