Pique wygwizdany i obrażany. Trening reprezentacji Hiszpanii trwał tylko 23 minuty [VIDEO]

To pokłosie referendum niepodległościowego w Katalonii i słów samego zawodnika, który w bardzo emocjonalny sposób skomentował to, co działo się w niedzielę. - Sądziłem, że będą chcieli nas powstrzymać od głosowania w pokojowy sposób. Każdy jednak widział, co zrobili. Tylko pogorszyli sprawy. To była jedna z najgorszych decyzji od pięćdziesięciu lat. Oni tylko jeszcze bardziej odseparowali Katalonię od Hiszpanii i poczują tego konsekwencje - stwierdził.

- Jeżeli jakikolwiek trener bądź działacz federacji uzna, że jestem problemem w drużynie narodowej, to mogę odejść jeszcze przed mistrzostwami świata - dodał.

Defensor Barcelony stawił się na zgrupowaniu reprezentacji Hiszpanii, która przygotowuje się do meczów eliminacyjnych do mundialu z Liechtensteinem oraz Albanią. Spotkał się jednak z ostrą reakcją kibiców, którzy wygwizdali go i krzyczeli w jego stronę obraźliwe teksty, kiedy tylko pojawił się na murawie.

Pojawiły się również obraźliwe transparenty - "Pique, sk...nu, odejdź z naszej reprezentacji, Hiszpania jest twoim krajem". Zostały one zdjęte dopiero po interwencji policji.

Wygwizdany został także selekcjoner Julen Lopetegui - za decyzję o powołaniu Pique do kadry - który po raptem 23 minutach treningu zadecydował, że jego podopieczni opuszczą boisko.