PZPN poprze wniosek o bezpośredni wyjazd Ukrainy na mundial. Sekretarz generalny potwierdza

PZPN poprze wniosek o bezpośredni wyjazd Ukrainy na mundial. Sekretarz generalny potwierdza
Rafal Oleksiewicz / PressFocus
Jeśli nadejdzie konieczność, PZPN poprze ideę przyznania reprezentacji Ukrainy "wolnego losu", który pozwoli jej na wyjazd na mistrzostwa świata w Katarze. Taki scenariusz na antenie "TVP Sport" potwierdził sekretarz generalny, Łukasz Wachowski.
Reprezentacja Ukrainy miała zmierzyć się w barażach o udział w mundialu 2022. 24 marca kadra naszego wschodniego sąsiada powinna przygotowywać się do spotkania ze Szkocją. Mecz został jednak przełożony.
Dalsza część tekstu pod wideo
Powód takiej decyzji jest oczywisty. Wobec agresji Rosji na Ukrainę o rozgrywaniu jakiegokolwiek spotkania z udziałem "Żółto-błękitnych" nie może być mowy. Obecnie ich spotkanie zostało przełożone na czerwiec, lecz istnieje realne ryzyko, że i wtedy rozstrzygnięcie losów awansu będzie niemożliwe.
W związku z tym kolejne federacje dywagują nad możliwością przyznania Ukraińcom "wolnego losu". Pozwoliłby on na awans na mistrzostwa świata, bez konieczności rozgrywania meczów eliminacyjnych.
Taki scenariusz dopuszcza również PZPN. Łukasz Wachowski, sekretarz generalny, potwierdził to na antenie TVP Sport.
- Ciężko wyobrażać sobie inny scenariusz. To jest akt, który z wielu poziomów powinien się zadziać. Wydaje się mi, że to powinno być w najlepiej pojętym interesie samej FIFY, żeby taką decyzję podjąć. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby tak się zakończyło. Kalendarz mistrzostw świata można dostosować i o dwa dni ten turniej wydłużyć. Pewnie będziemy za tym - zapowiedział.
Wcześniej z taką inicjatywą wyszli Walijczycy. O zamiarach ichniejszego związku piłki nożnej pisaliśmy TUTAJ. Pomysł "wolnego losu" dla Ukrainy popiera również Czesław Michniewicz. Selekcjoner zabrał w tej sprawie głos na środowej konferencji prasowej.
- Sytuacja jest wyjątkowa, wręcz dramatycznie wyjątkowa. Wszyscy widzimy co się dzieje na Ukrainie, nikt się tego nie spodziewał. Dlatego liczy się każdy ukłon w stronę narodu ukraińskiego. My jesteśmy sąsiadami i już 2 mln ludzi ratowało się przed wojną ucieczką do Polski - powiedział wówczas.
- Jako trener nie mam nic przeciwko, żeby Ukraina dostała taką szansę od FIFA. W tej ciężkiej sytuacji byłoby dla niej choć trochę przyjemności. W niedługim czasie, przynajmniej wszyscy mamy na to nadzieję, wojna się skończy i trzeba będzie wrócić do normalności. Sport ma łączyć, więc wątpię, żeby ktoś protestował, gdyby Ukraina została zaproszona na mundial - dodał.
Redakcja meczyki.pl
Hubert Kowalczyk23 Mar 2022 · 22:53
Źródło: TVP Sport

Przeczytaj również