Real Madryt. Fede Valverde tłumaczy się ze swojego brutalnego zagrania. "Próbowałem szukać czegoś innego"

Fede Valverde tłumaczy się ze swojego brutalnego zagrania. Szczera wypowiedź zawodnika Realu Madryt
A.Ivanov_Football/Shutterstock
Fede Valverde w pomeczowych rozmowach odniósł się do zdarzenia ze 115. minuty w finale Superpucharu Hiszpanii. Wówczas 21-latek wyleciał z boiska za brutalny faul.
W 115. minucie Alvaro Morata otrzymał piłkę z głębi boiska i pędził na bramkę "Królewskich", ale tuż przed polem karnym został brutalnie sfaulowany przez Valverde. Arbiter bez wahania wyciągnął czerwoną kartkę.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Nie chcę robić takich rzeczy, bo to są koledzy grający w innej ekipie. Robienie czegoś z takim zamiarem czasami doprowadza do złych rzeczy. Przeprosiłem Alvaro Moratę. Oczywiście nie jest czymś dobrym to, co zrobiłem, ale to było jedyne, co pozostawało mi do zrobienia dla drużyny. Mogłem zrobić tylko to. Próbowałem szukać czegoś innego, ale nie dałem rady, bo on jest bardzo szybki - wyznał Urugwajczyk.
Valverde przyznaje, że dostał gratulacje od swoich partnerów z drużyny, którzy wsparli go w tym niełatwym momencie.
- Koledzy pogratulowali mi, jak gratulujemy sobie wszyscy w naszej grupie. Oczywiście może być tak, że dzisiaj będzie się wyróżniać tylko tę akcję, bo to była jedna z ostatnich sytuacji, zawodnik szedł sam na sam z bramkarzem i zawsze są jakieś szanse, że trafi - dodał.
21-latek jednocześnie nie krył swojej radości z końcowego triumfu z Realem Madryt w finale Superpucharu Hiszpanii.
- Dla mnie, kogoś młodego, to coś pięknego. Oczywiście cieszę się z tytułu, bo jak mam się nie cieszyć, ale mam wbity ten cierń, bo to, co zrobiłem, nie jest dobre - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz13 Jan 2020 · 07:22
Źródło: RealMadridTV/realmadryt.pl

Przeczytaj również