Zbigniew Boniek wstawił się za Jarosławem B. "Ja tego nie kupuję"

Były reprezentant Polski został zatrzymany pod zarzutem popełnienia przestępstwa przeciwko wolności seksualnej. Dwudziestokilkuletnia kobieta oskarża go, że najpierw odurzył ją narkotykami, a później zgwałcił.

Pełnomocnik B. twierdzi, że zarzuty są kłamliwe. W winę byłego reprezentanta nie wierzą też niektóre osoby ze środowiska piłkarskiego. Jest wśród nich Zbigniew Boniek.

- B. gwałciciel? Ja tego nie kupuję i w to nie wierzę. Takie jest moje zdanie - napisał na Twitterze.

Na razie policja prowadzi śledztwo sprawie. W jego toku zabezpieczono m.in. nagrania z monitoringu w hotelu, w którym miało dojść do zdarzenia.