Oglądanie Atletico nie daje ostatnio żadnej przyjemności. Nie dość, że drużyna Simeone w ataku gra topornie to jeszcze nie jest tak solidna w defensywie jak w poprzednich sezonach. Borussia pokazała u siebie swą ofensywną moc, ale wątpliwe by podopieczni Favre'a w Madrycie mocno naciskali na strzelanie kolejnych bramek, bo w weekend mają kluczowe spotkanie w lidze, podejmują bowiem Bayern Monachium. Spodziewamy się więc małej ilości bramek.

Piłkarze Atletico z pewnością będą chcieli zrehabilitować się za porażkę w pierwszym spotkaniu, ale w obecnej formie drużyna Simeone może nie być w stanie pokonać dobrze dysponowanej Borussii.

Żadna z drużyn właściwie nie jest zagrożona niewyjściem z tej grupy dlatego remis nikogo tu specjalnie nie skrzywdzi.