W debiucie trenerskim Clarence'a Seedorfa jego drużyna zagra z ofensywnie usposobionym rywalem, który ostatnio odzyskuje rytm z pierwszej części sezonu. Wątpliwe by Holender zmienił w kilka dni przyzwyczajenia swoich kiepskich obrońców, ale po powrocie Andone spodziewamy się lepszej gry w ofensywie pamiętając o tym, że defensywa Betisu również przypomina szwajcarski ser.