Zdecydowanym faworytem Copa del Rey jest oczywiście Barcelona, która jednak ostatnio nie prezentuje formy z początku sezonu, a podstawowi zawodnicy Blaugrany są zmęczeni sezonem. Pojawia się szansa dla Sevilli, której trener Vincenzo Montella pokazał się jak dotąd jako niezły specjalista od rozgrywek pucharowych i powinien przygotować coś także na finał. Typujemy, ze spotkanie będzie bardziej wyrównane niż wskazują na to kursy, a Sevilla strzeli przynajmniej jedną bramkę.

W ostatnich spotkaniach pomiędzy tymi drużynami regularnie padały przynajmniej trzy bramki. Choć Sevilla oczywiście nie rzuci się na Barceloną i będzie się starała grać ostrożnie to nie wydaje się by zespół Montelli mógł długo powstrzymywać ataki Katalończyków koncentrując się wyłącznie na obronie. Mecz powinien być otwarty i pewnie zobaczymy w nim kilka bramek.

Barcelona powinna wygrać te rozgrywki, ale mecz może nie być dla niej łatwy, a decydująca bramka może paść po kontrze gdy rywale będą skupieni na atakowaniu przy minimalnej jeszcze wtedy stracie.