Tottenham niespodziewanie ograł na inaugurację Manchester City, ale następnie sensacyjnie przegrał w Lidze Konferencji z portugalskim Pacos, nie oddając ani jednego celnego strzału. Mecz ligowy z Wolves może być trudny, bo piłkarze Wilków z pewnością zmobilizują się przeciwko drużynie byłego szkoleniowca, a biorąc pod uwagę ich dobrą grę w defensywie nie spodziewamy się tu wielu goli.

To niezły mecz do tego, by poszukać niespodzianki. Spurs zaczynają sezon pod wodzą nowego trenera, grają co trzy, a do tego wciąż nie wiadomo czy zostanie tam Kane. Wolves są u siebie groźni, a piłkarze mogą się zmobilizować na spotkanie przeciwko nowym podopiecznym byłego trenera.