Ta sama federacja co dziś - początek niemieckiej piłki
Zanim Niemcy stały się areną zmagań Bundesligi, rozgrywki w tym kraju były amatorskie, a ligi subregionalne. Wszystko zaczęło się w Lipsku, kiedy 28 stycznia 1900 roku założono narodowe stowarzyszenie Deutscher Fussball-Bund (DFB). W jego skład wchodziło wtedy aż 86 klubów członkowskich. Jest to jeden z nielicznych piłkarskich związków na świecie, który od początku krajowej piłki do dziś jest jej federacją.
Pierwszą powstałą drużyną na terenie Niemiec był VfB Leipzig. DFB na udział w swoich rozgrywkach pozwoliło również klubom zza granicy, pod warunkiem, że były one członkami jednego z regionalnych stowarzyszeń. W ten sposób nawet zespół Praga z Austro-Węgier została wicemistrzem kraju. Wszystko zmieniło się w 1904 roku, kiedy federacja została członkiem FIFA. Od tej pory kluby spoza Niemiec nie mogły już uczestniczyć w tych rozgrywkach.
Victoria - legendarne i zaginione trofeum
W latach 1903-1944 najważniejszym trofeum była Victoria. Została ona przyznana związkowi, aby uczcić udział Niemiec na Igrzyskach Olimpijskich w 1900 roku w Paryżu. Pierwszym klubem, który został nią nagrodzony, było VfB Leipzig. W inauguracyjnym sezonie rozgrywek udział wzięły kluby takie jak: DFC Prag, Britannia Berlin, Viktoria 96 Magdeburg, FC Altona 93, Karlsruher FV oraz wspomniany VfB Lepizig. Liga niemiecka, podobnie jak większość, musiała zostać przerwana w 1914 roku ze względu na wybuch I wojny światowej.
Po drodze, w 1908 roku rozpoczęto organizować rozgrywki pucharowe Kronprinzenpokal. Trofeum dla ich zwycięzców ofiarował książę Wilhelm z Prus. Viktoria natomiast miała być wręczana co roku na przemian: raz drużynie piłkarskiej, raz zespołowi rugby. Futbol cieszył się jednak o wiele większą popularnością i z czasem kluby rugby opuściły federację, a Victoria była już tylko do dyspozycji DFB.
Ostatnim zdobywcą Viktorii w 1944 roku było Dresden FC, które na berlińskim Olympiastadium pokonało drużynę Luftwaffen SV Hamburg aż 4:0. Pod koniec II wojny światowej trofeum zniknęło w tajemniczych okolicznościach. Kilka dekad później okazało się, że fani z Drezna ukryli Viktorię w skrytce depozytowej wschodnioniemieckiego banku, chcąc je tam przechować. Trofeum zostało znalezione i zwrócone do DFB, ale 5 lat po jego zaginięciu zostało już zastąpione nowym - Meisterschale, nazywana czasami „die Salatschüssel”, czyli „salaterką”.
Coraz więcej piłkarzy, coraz więcej mniejszych lig
W niemieckiej piłce nożnej mocno dominowały dotąd regionalne federacje. Na początku lat 30-tych, ówczesny prezydent związku Felix Linnemann naciskał na utworzenie Reichligi, czyli pierwszych profesjonalnych rozgrywek w kraju, w których o najważniejsze trofeum będą rywalizować najlepsze drużyny w kraju. Pomysł ten został jednak odrzucony przez liczne związki, które twierdziły, że podburzy to piłkarską lokalność i zadziała na szkodę dobrze funkcjonującego systemu.
Liczba zarejestrowanych piłkarzy w Niemczech rosła jednak w tempie atomowym - w przeciągu ostatnich 13 lat wzrosła ona z 150 tysięcy do ponad miliona.
Pod koniec dwudziestolecia międzywojennego oraz na początku II wojny światowej futbol w Niemczech został zdominowany przez drużynę Schalke 04, która jako pierwsza w 1937 roku wygrała zarówno ligę, jak i puchar kraju (powstały 2 lata wcześniej jako Tschammerpokal od imienia Hansa von Tschammera). Jako najlepsza drużyna, była wykorzystywana również w celach propagandowych, jako oblicze nowych Niemiec.
Wojna i redukcja w niemieckiej piłce
W tych czasach krajowymi rozgrywkami była Gauliga. Niemcy zostały podzielone na 16 obszarów (każdy z nich to tzw. Gaue, czyli dzielnica). Ilość drużyn z 600 została zredukowana do 170, co zaostrzyło rywalizację pomiędzy nimi i podniosło poziom sportowy. Był to początek procesu konsolidacji bardzo dużej ilości mniejszych lig regionalnych, które z czasem stały się jedną, wielką ligą narodową.
Totalitarny reżim w III Rzeszy miał ogromny zasięg i dotarł również do krajowej piłki nożnej. Większość związków piłkarskich oraz ogólnie sportowych została rozwiązana i zastąpiona organizacjami sponsorowanymi przez nazistów. Swoją niezależność utracił również DFB, który od tej pory podlegał Deutscher Reichsausschuss für Leibesübungen (DRA), czyli Rzeszy komisji Kultury Fizycznej. Każdy zawodnik, który chciał się zarejestrować, musiał od tej pory otrzymać odpowiednią rekomendację.
Reichssportsführerem, czyli wodzem narodowego sportu został mianowany przez nazistów Hans von Tschammer und Osten. Niegdyś niezależne organizacje sportowe stały się częścią nowej federacji, która zastąpiła DRA. Mowa o Nationalsozialistischer Reichsbund für Leibesübungen (NSRL). Ludzie piłki nożnej w III Rzeszy, podobnie jak reszta społeczeństwa, miały za zadanie „oczyścić” swoje organizacje z obecności Żydów na polecenie reżimu. Kilka klubów, takich jak Alemannia Aachen i Bayern Monachium postanowiły chronić swoich członków przed tymi środkami.
Podczas wojny piłka nożna była wspierana przez narodowe organizacje, a wiele klubów sponsorowanych przez Luftwaffe, SS oraz inne oddziały wojskowe. Kiedy szala konfliktu przechyliła się przeciwko III Rzeszy, Gauliga zaczęła się rozpadać. Piłkarze byli rekrutowani do armii, ginęli na wojnie, a liczne stadiony zostały zbombardowane. Rozgrywki zostały jeszcze bardziej rozbite: z 16 do ponad 30 obwodów.
Wtedy, poprzez zróżnicowanie w poziomie gry, liga niemiecka wyniki notowała bardzo wysokie. Do tej pory rekordem jest wygrana Germanii Mudersbach nad FV Engen w stosunku 32:0. Działo się to już pod koniec wojny. Ostatni mecz za istnienia III Rzeszy miał miejsce 23 kwietnia 1945 roku, gdy Bayern Monachium pokonał wynikiem 3:2 drużynę 1860 Monachium. Kilka godzin później nastąpiła kapitulacja hitlerowskich Niemiec.
Pod okupacją aliancką tuż po wojnie wszelkie stowarzyszenia sportowe i kluby piłkarskie zostały zawieszone, a ich działalność zakazana. Jednak już w ciągu roku pozwolono działać tym, którzy nie posiadali przynależności politycznej, a w amerykańskich, brytyjskich i francuskich strefach okupacyjnych odbudowano większość przedwojennych klubów.
Krajobraz po wojnie i narodziny Bundesligi
W 1946 roku rozgrywki zostały wznowione jako Oberliga. Przez pierwsze lata działała ona na południu i południowym zachodzie, ale w końcu Berlin oraz inne regiony postanowiły podążyć za resztą.
W roku 1948 klub FC Nürnberg pokonał FC Kaiserslautern wynikiem 2:1 i stał się tym samym pierwszym powojennym mistrzem Niemiec. W latach 50-tych miały miejsce liczne apele o utworzenie jednej, dużej narodowej ligi. Z powodu dużego rozbicia, liga niemiecka statystyki na arenie międzynarodowej miała bardzo słabe.
Inne kraje, gdzie piłka była bardziej konkurencyjna, rozwijały się, a niemiecka stała w miejscu. Kluczowym zwolennikiem koncepcji ligi centralnej był trener reprezentacji narodowej Sepp Herberger, który powiedział: "Jeśli chcemy pozostać konkurencyjni na arenie międzynarodowej, musimy podnieść nasze oczekiwania na poziomie krajowym".
Bundesliga została w końcu założona w Dortmundzie w Westfalenhallen 28 lipca 1962 r. Jej inauguracyjny sezon miał miejsce w latach 1963/64. Koncepcja stworzenia ogólnonarodowych rozgrywek miała być zbliżona do tej, którą od 1888 roku praktykowano w Anglii.
Na początku istnienia rozgrywek nie wyłoniła się żadna drużyna, która by je zdominowała. Wciąż występował podział na wschodnie i zachodnie Niemcy. Większą renomą cieszyły się jednak rozgrywki z zachodu. Tak, czy inaczej wciąż trudno było mówić o lidze ogólnokrajowej. W siedmiu pierwszych sezonach było siedmiu różnych mistrzów. Jak tylko powstała Bundesliga terminarz składał się z 30 kolejek - brało w niej udział 16 drużyn, a pierwszym triumfatorem zostało FC Nürnberg.
Bayern Monachium, który ostatecznie całkowicie zdominował swoje krajowe podwórko, pierwsze mistrzostwo Niemiec w czasach Bundesligi wygrał w sezonie 1968/69.
W latach 60-tych i 70-tych w Bundeslidze miało miejsce kilka skandali i afer. W sezonie 1964/65 Hertha Berlin straciła swoją licencję i została zdegradowana do ligi regionalnych. Wszystko przez złamanie reguł finansowych wobec zawodników. Kluby z ostatnich miejsc, czyli Schalke 04 oraz Karlsruher SC chciały uniknąć spadku i wskoczyć na miejsce Herthy. Podjęto więc decyzję o zawieszeniu zasady spadku na jeden sezon oraz zwiększeniu liczby drużyn w lidze z 16 do 18, aby zrobić miejsce dla dwóch drużyn, które awansowały z niższej dywizji.
Lata 70-te natomiast zaczęły się od skandalu korupcyjnego. Prezydent klubu Kickers Offenbach, Horst-Gregorio Canellas oskarżył kluby takie jak: Bielefeld, Hertha, Schalke i Köln o to, że przekupują zawodników, aby ci wpływali na wynik spotkania. To wszystko spowodowało utratę zaufania do rozgrywek Bundesligi. Część zarzutów została odrzucona, ale Arminia Bielefeld, określana jako główna przyczyna skandalu, utraciła wszystkie uzyskane jak dotąd punkty, w wyniku czego spadła do niższej ligi.
Dekadę później Bundesliga przeżywała kolejne problemy. Na stadionach była bardzo niska frekwencja, a jednym z powodów utraty popularności piłki nożnej w Niemczech był rozwój chuligaństwa i pojawienia się nazistowskich grup fanów, którzy niszczyli dobre imię sportu w tym kraju.
Pod koniec lat 80-tych Bundesliga podpisała swój pierwszy poważny kontrakt telewizyjny. Dzięki temu, piłka nożna stała się w tym kraju popularna bardziej niż do tej pory, a połączenie wschodnich i zachodnich Niemiec w jedną ligę miało nastąpić już wkrótce.
Pierwsze drużyny z ligi wschodniej do zachodniej zaczęły być włączane w roku 1991. Wtedy pierwszy raz w rozgrywkach, które znamy jako Bundesliga tabela ligowa liczyła 20 drużyn. Cztery lata później zmieniono system punktacji - od tej pory za zwycięstwo nie zdobywało się 2 punktów, lecz 3. Miało to podnieść poziom motywacji wśród drużyn i poprawić rywalizację.
W roku 1998 FC Kaiserslautern stał się pierwszą i jak dotąd jedyną drużyną w historii Bundesligi, która wygrała mistrzostwo Niemiec jako beniaminek zdobywając również 1. miejsce w 2. Bundeslidze w poprzednim sezonie.
Od czasu powstania Bundesligi grało w niej 55 klubów, a w 40. rocznicę jej powstania odbył się mecz dwóch wyjątkowych drużyn - najbardziej utytułowanego Bayernu Monachium i Hamburgera SV, który nigdy nie spadł do niższej ligi. Ta cudowna passa trwała jednak do 2018 roku, kiedy drużyna z Hamburga musiała wyzerować swój zegar z powodu degradacji do 2. Bundesligi.