Początek najpopularniejszej ligi świata i pierwszy mistrz, którego mało kto kojarzy
Dzieje angielskiej piłki klubowej zaczęły się w 1888 roku, kiedy do życia powołana została English Football League. Od tego czasu, aż do 1992 roku była ona najwyższym poziomem rozgrywek piłkarskich w tym kraju. Człowiekiem odpowiedzialnym za jej powstanie był William McGregor - dyrektor Aston Villi.
Początkowo First Division składała się z 12 założycielskich klubów. Oprócz Aston Villi w jej skład wchodziły: Derby County, Bolton Wanderers, Everton, Blackburn Rovers, Accrington, Preston North End, Notts County, West Bromwich Albion, Stoke (obecnie Stoke City), Wolverhampton Wanderers oraz Burnley.
Wśród tych nazw znajdują się kluby do dziś grające na najwyższym krajowym poziomie. Jednak pierwsze dwa mistrzostwa Anglii zdobyła drużyna Preston North End występująca dziś w Championship. Dodatkowo już w pierwszym sezonie udało jej się wygrać również Puchar Anglii, ciesząc się tym samym pierwszą podwójną koroną w historii piłki na świecie. W swoim premierowym sezonie Preston przeszło przez ligowy bój nie doznając smaku porażki, wygrywając 18 z 22 spotkań i strzelając prawie 5 goli na mecz. Pierwszym królem strzelców w historii angielskiej piłki klubowej został wtedy ich napastnik - John Goodall, który w 21 meczach strzelił 21 bramek.
W roku 1889 powstała liga Football Alliance, która była konkurencyjna dla Football League. W jej skład również wchodziło 12 klubów i mimo, że była całkowicie niezależna od tej drugiej, uważano ją za podrzędną. Słowem: mieliśmy do czynienia z pierwszymi spadkami i awansami (drużyny, które zajmowały najniższe pozycje w Football League, przyjmowano do Football Alliance i odwrotnie: najlepsze ekipy z Football Alliance dostawały się do Football League).
Ujednolicenie angielskiej piłki, czyli jak zaczynali przyszli mistrzowie
Football Alliance istniała jednak tylko 3 lata. Już w 1892 roku obie ligi zostały połączone i składały się na dwie dywizje: First Division oraz Second Division. W tej pierwszej znajdowało się już nie 12, a 16 zespołów. Były to kluby, które uczestniczyły w założeniu pierwszej z lig 4 lata wcześniej oraz 4 najlepsze z Football Alliance: Newton Heath (dziś Manchester United), Nottingham Forest, The Wednesday (dziś Sheffield Wednesday) oraz Sunderland, który w pierwszym sezonie First Division wywalczył mistrzostwo.
W ten sposób i pod tą nazwą liga angielska działała aż do 1992 roku. Przez cały wiek zmieniała się jedynie liczba ekip, które w niej występowały. Wynikało to z pojawiania się coraz to nowych, dobrych drużyn.
Kluby, które dziś wchodzą w skład Top 6 ligi angielskiej dołączały do First Division w różnych latach: Arsenal w 1893, Liverpool w 1894, Manchester City w 1899, Chelsea w 1907, a Tottenham w 1909. Wspomniany już Manchester United jako Newton Heath debiutował w najwyższej klasie rozgrywkowej w 1892 roku. Podczas ostatniego sezonu istnienia First Division znanej jako pierwsza Liga angielska tabela liczyła aż 22 drużyny.
Podczas stuletniego istnienia First Division najwięcej mistrzostw Anglii wywalczył Liverpool. „The Reds” triumfowali aż 18 razy i dzięki temu do dziś są drugim najbardziej utytułowanym klubem w Anglii.
Liga angielska mecze od dawna rozgrywała nie tylko na terenie swojego kraju. W historii tych rozgrywek wśród drużyn znalazło się wiele klubów z Walii. Dziś najpopularniejszymi są oczywiście Swansea City (obecnie w Championship) oraz Cardiff City, które w sezonie 2018/19 jest beniaminkiem Premier League. Jednak nigdy w historii klubowi z tego kraju nie udało się zdobyć mistrzostwa Anglii.
20 lutego 1992 roku czasy First Division dobiegły końca. W swojej stuletniej historii liga ta mianowała 22 mistrzów Anglii. Przyszedł jednak czas na zmiany. Kluby występujące w tych rozgrywkach postanowiły stać się niezależne od ich organizatora (Football League), w wyniku czego założono nową, tę którą znamy do dziś - Premier League.
Narodziny Premier League i zastrzyk ogromnych pieniędzy
Angielskie kluby postanowiły podpisać lukratywną umowę dotyczącą praw telewizyjnych. Pojawiła się ona w wyniku prestiżu i popularności tych rozgrywek, a jak wiadomo, o te aspekty dbają głównie ludzie odpowiedzialni za wydarzenia boiskowe oraz kibice. Początkowo wpływy z tego kontraktu dla całej ligi wynosiły 1 miliard funtów.
Premier League (znana również jako Premiership) z roku na rok zyskiwała większą popularność, przyciągała najlepszych piłkarzy, trenerów, a co za tym idzie - również kibiców z całego świata. Od tej pory w angielskiej piłce klubowej panowały też inne zasady. Premier League stała się ligą absolutnie nadrzędną. Zrezygnowano tym samym z dodawania do nazwy liczebnika (jak w przypadku First Division lub Second Division). First Division istniała jeszcze przez 10 lat, ale ostatecznie w 2004 roku zmieniono jej nazwę na Championship - był to drugi poziom rozgrywkowy w Anglii. Trzeci i czwarty przyjęły natomiast nazwy kolejno: League One oraz League Two.
Zmieniono również liczbę drużyn. Przyjęto, że angielska ekstraklasa będzie się składać z 20 drużyn. Jako, że każda drużyna musi zagrać z każdym (raz u siebie i raz na wyjeździe) w trakcie jednego sezonu, w Premier League terminarz składa się z 38 kolejek.
Władze ligi nie postanowiły skończyć z tym, aby w Premier League mogły występować również drużyny z Walii. Tym samym jeszcze niedawno mogliśmy oglądać drużynę Swansea City (której bramki przed spadkiem do Championship strzegł Łukasz Fabiański) oraz Cardiff City, które aktualnie rozgrywa swój pierwszy sezon od powrotu do najwyższej klasy rozgrywkowej.
Era Premier League przyniosła również zmianę na tronie najbardziej utytułowanej drużyny w Anglii. Kiedy w 1986 roku Sir Alex Ferguson został menedżerem Manchesteru United, „Czerwone Diabły” miały na koncie tylko 7 mistrzostw Anglii i nie mogły równać się z Liverpoolem, który zdobył ich o 8 więcej. Za 27-letniej kadencji Szkota na Old Trafford jego drużyna wygrała ligę aż 13 razy, a największy rywal, „The Reds”, zrobił to jedynie trzykrotnie. Tym samym w hierarchii przoduje aktualnie Manchester United z 20 tytułami na koncie, drugi Liverpool ma ich 18, a trzeci Arsenal „jedynie” 13.
Tylko jedna drużyna w historii Premier League zdołała przejść przez całe rozgrywki bez żadnej porażki. Stało się to w sezonie 2003/04, a dokonał tego Arsenal prowadzony przez Arsene’a Wengera. W ramach wyróżnienia klub zamiast zwykłego, srebrnego pucharu otrzymał złoty, a niepowtarzalna drużyna została nazwana „The Invincibles”, czyli „Niezwyciężeni”.
Na przełomie XIX i XX wieku kwestia tytułu mistrzowskiego rozgrzygała się głównie pomiędzy trzema klubami: Manchesterem United, Liverpoolem i Arsenalem. Jednak w 2003 roku do wyścigu o pierwsze miejsce wystartował nowy gracz, a była nim londyńska Chelsea. Wszystko za sprawą wykupienia przez rosyjskiego multimiliardera, Romana Abramowicza, udziałów w klubie. ,,The Blues” dostali, jak na tamte czasy, nieograniczony zastrzyk gotówki i niemal z marszu włączyli się do boju o najwyższe cele. Od tego czasu Chelsea wygrała Premier League aż 5 razy - ostatnio w 2017 roku za kadencji Antonio Conte.
W 2009 roku do ścisłej czołówki Premier League miał dołączyć kolejny gracz - Manchester City. I tym razem w grę wchodziły olbrzymie pieniądze, które pojawiły się w klubie poprzez inwestycję ze strony Etihad Airways, czyli linii lotniczych ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Cierpliwość i determinacja przyniosły rezultaty. W roku 2012 „Obywatele” zdobyli swoje pierwsze od 1968 mistrzostwo Anglii. Przez ostatnią dekadę udało im się to trzykrotnie i to właśnie oni, prowadzeni przez Pepa Guardiolę są aktualnymi mistrzami. W sezonie 2017/18 dokonali tego wypracowując najlepsze w historii Premier League statystyki i zdobywając rekordowe 100 punktów w jednym sezonie. Pojawienie się wielu kandydatów do tytułu sprawiło, że to właśnie w Premier League mecze stały się najbardziej atrakcyjne.
W lidze angielskiej grali coraz lepsi piłkarze, jej popularność rosła i, co za tym idzie, generowała większe zyski. Na przestrzeni 24 lat przychody z praw telewizyjnych wzrosły z 1 do 2,5 miliarda funtów. Premier League wyniki poprawiała więc w tempie atomowym. Dziś jest uznawana za najbardziej atrakcyjną ligę świata, a już na pewno najpopularniejszą i obracającą największymi pieniędzmi.